W ostatnich dniach nyscy policjanci dokonali interwencji wobec 18-letniego kierowcy, który poruszał się z niebezpieczną prędkością przez miejscowość Otmuchów. Mężczyzna posiadał prawo jazdy zaledwie 5 dni przed zatrzymaniem przez funkcjonariuszy. W wyniku swojego lekkomyślnego zachowania został ukarany wysokim mandatem oraz stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. Cała sytuacja jest ostrzeżeniem dla młodych i niedoświadczonych kierowców na temat konsekwencji nadmiernej prędkości.
Wydarzenie miało miejsce 5 sierpnia około godziny 13:00, kiedy to policjanci nyskiej drogówki zauważyli pojazd, poruszający się z prędkością 105 km/h, w miejscu, gdzie obowiązywała ograniczenie do 50 km/h. Po zatrzymaniu samochodu, funkcjonariusze ustalili, że jego kierowca miał tymczasowe prawo jazdy, które uzyskał zaledwie pięć dni wcześniej. Zamiast radować się ze świeżo nabytych uprawnień, młody mężczyzna musiał stawić czoła konsekwencjom swojego brawurowego stylu jazdy.
W wyniku przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy kierowcy, a także nałożyli na niego mandat w wysokości 1500 zł oraz przyznali mu 13 punktów karnych. Policja wciąż podkreśla, że nadmierna prędkość pozostaje jedną z głównych przyczyn tragicznych wypadków drogowych. Z tego powodu apelują o rozwagę i odpowiedzialność wśród wszystkich kierowców, zwłaszcza tych, którzy po raz pierwszy zasiadają za kierownicą.
Źródło: Policja Nysa
Oceń: Kierowca alfy zatrzymany po 5 dniach posiadania prawa jazdy
Zobacz Także