Ostatnie doniesienia z Nysy potwierdzają, że oszuści internetowi nie ustają w działaniach mających na celu okradanie mieszkańców. Ostatnia sytuacja dotyczy 84-letniej kobiety, która straciła oszczędności na inwestycji obiecującej szybki zysk. Zdarzenie to stanowi ważne przypomnienie o potrzebie ostrożności i czujności w sieci.
Mieszkanka gminy powiatu nyskiego zdecydowała się na niebezpieczną inwestycję, znajdując ofertę na jednym z portali. Po złożeniu ankiety i rozmowie z fałszywym doradcą, kobieta została nakłoniona do wpłaty 800 złotych, co okazało się wstępem do dalszych oszustw. Chwilę później, podczas logowania na swoje konto bankowe, odkryła, że zniknęło z niego 31 tysięcy złotych, co potwierdziło obawy o padnięcie ofiarą cyberprzestępców.
Aby zminimalizować ryzyko stania się ofiarą takich oszustw, zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności. Mieszkańcy powinni unikać klikania w podejrzane linki oraz nie ujawniać swoich danych logowania czy kodów SMS. Zaleca się również weryfikowanie doradców inwestycyjnych i ich ofert. Gdy istnieją wątpliwości, warto skontaktować się z bankiem, który nigdy nie prosi o dostęp do konta klienta. W przypadku podejrzenia oszustwa najlepiej jak najszybciej zablokować dostęp do konta i zgłosić sprawę odpowiednim służbom.
Źródło: Policja Nysa
Oceń: Oszustwa internetowe w Nysie – uczuleni na niebezpieczeństwo
Zobacz Także
