W ostatni weekend policja w Nysie zarejestrowała trzy przypadki nietrzeźwych kierowców, co podkreśla problem jazdy pod wpływem alkoholu w regionie. Mimo licznych apeli oraz wzrastającej świadomości społecznej na temat niebezpieczeństw związanych z taką formą transportu, wciąż znajdują się osoby, które decydują się na jazdę po spożyciu alkoholu. Zatrzymani kierowcy nie tylko łamali prawo, ale przede wszystkim stawiali pod znakiem zapytania bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego.
Do pierwszego incydentu doszło 25 stycznia, kiedy to 51-letni mężczyzna został zatrzymany o godzinie 13:30. Świadkowie zdarzenia zauważyli, że mężczyzna chwiejąc się wysiadał z samochodu marki Renault, co skłoniło ich do natychmiastowego wezwania policji. Funkcjonariusze przystąpili do badania trzeźwości, a próbka krwi została pobrana do dalszej analizy.
Drugi przypadek również miał miejsce 25 stycznia. Około tej samej godziny, 42-letni mężczyzna przyjechał do lokalnego sklepu, gdzie został zauważony przez świadków. Dzięki ich zdecydowanej reakcji, mężczyzna nie zdążył wsiąść do swojego pojazdu, co mogło zapobiec poważnej tragedii. Badanie wykazało, że jego stężenie alkoholu wynosiło ponad 3 promile, a dodatkowo poruszał się samochodem bez aktualnych badań technicznych. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny, a pojazd został odholowany.
Natomiast trzecia sytuacja miała miejsce 26 stycznia, kiedy to 40-letni kierowca Audi został zatrzymany z powodu niekontrolowanego toru jazdy. Badanie wykazało u niego 2,60 promila alkoholu w organizmie oraz brak posiadania prawa jazdy. Te incydenty pokazują, jak istotna jest odpowiedzialność za swoje czyny i zdrowie innych. Policja apeluje do wszystkich kierowców: nigdy nie wsiadajcie za kierownicę po alkoholu. Dziękujemy wszystkim świadkom, którzy nie pozostają obojętni i informują służby o nietrzeźwych kierowcach.
Źródło: Policja Nysa
Oceń: Trzech nietrzeźwych kierowców zatrzymanych w Nysie w miniony weekend
Zobacz Także