Zakład Unieszkodliwiania i Odzysku Odpadów w Domaszkowicach prowadzi intensywne prace nad usunięciem odpadów popowodziowych, których składowanie zbliża się ku końcowi. Jak podano, hałda tych opadów zniknie do końca maja. Choć spółka Ekom miała czas na realizację zadania do końca grudnia, kierownictwo zdecydowało się na szybsze działania, które zmniejszą ryzyko zagrożeń pożarowych związanych z nadchodzącymi upałami.
W Domaszkowicach skupiono się na przetwarzaniu odpadów w sposób odpowiedzialny i bezpieczny. Pracownicy spółki zajmują się m.in. selekcją niebezpiecznych elementów, takich jak baterie, farby i akumulatory, co ma kluczowe znaczenie dla ochrony środowiska oraz zdrowia mieszkańców. Z ponad 20 tys. ton składowanych odpadów już do tej pory usunięto znaczną ich część, a aktualnie pozostało około 30% do przetworzenia.
Prace te mają na celu nie tylko ograniczenie negatywnego wpływu na środowisko, ale również zabezpieczenie terenu przed potencjalnymi pożarami w czasie letnich upałów. W obliczu zbliżających się dni o wysokich temperaturach, sprawne usunięcie odpadów popowodziowych staje się priorytetem dla lokalnych władz oraz spółki Ekom. Dalsze postępy w tej sprawie będą monitorowane, a mieszkańcy Nysy mogą oczekiwać na dalsze informacje na ten temat.
Źródło: Urząd Miasta Nysa
Oceń: Usuwanie odpadów popowodziowych w Domaszkowicach zakończone jeszcze przed wakacjami
Zobacz Także
